Powoli kończymy okres roztrenowania i zaczynamy myśleć o sezonie 2019. Jak planować trening? Jak zrobić to sprawnie? Przeczytaj, a się dowiesz!
Dobry plan konsekwentnie wykonany dzisiaj, jest lepszy, niż idealny plan wykonany jutro.
Podstawową kwestią jest Cel. Każde nasze działanie ma określony cel. Dlatego powinieneś wiedzieć po co masz trenować. Dobrze byłoby gdyby cel był mierzalny oraz określone w czasie.
Z doświadczenia wiem, że dla amatorów najlepiej ustalić 2 cele. Jeden nadrzędny główny na sezon oraz pośredni na najbliższy miesiąc (z każdym miesiącem cel pośredni będzie nowy) Cel pośredni powinien przybliżać nas do celu głównego.
Kluczowe jest dobranie celu pośredniego, aby swoim charakterem pasował do okresu przygotowawczego, poziomu naszego wytrenowania oraz celu głównego.
Cel pośredni jest świetnym motywatorem i wymiernym wskaźnikiem kierunku w którym zmierzają nasze treningi. Przygotowania do celu pośredniego odbywają się w krótszym wymiarze czasu i są łatwiejsze do ogarnięcia przez nasz mózg. Ponadto przyzwyczajamy się niejako do stresu związanego z naszymi celami. Dzięki temu podczas podejścia do celu głównego zachowamy zimną krew i pełną świadomość.
Do celów prowadzą nas założenia treningowe, czyli na przykład to, że w danym tygodniu wykonamy X treningów z Y intensywnością. Założenia treningowe bezpośrednio nakreślają plan treningowy. Założenia treningowe są jak tory kolejowe po których jedzie pociąg, plan natomiast to poszczególne stacje. Założenia są nieco bardziej plastyczne ponieważ jeden niewykonany trening możemy przełożyć na kolejny dzień pod warunkiem, że będzie to sporadyczna sytuacja.
Zarówno plan jak i założenia powinniśmy zapisać, najlepiej w miejscu w które często zaglądamy. Zwiększa to prawdopodobieństwo działania w odpowiednim kierunku po właściwych torach i zmniejsza ryzyko wykolejenia pociągu.
Plan treningowy powinien zakładać okresy czasu przeznaczone na regeneracje, ponieważ to właśnie odpoczynek jest kluczowym elementem treningu.
W planie i założeniach dobrze jest również uwzględnić to w jaki sposób będziemy się odżywiać. Im więcej szczegółów będziesz pilnował tym więcej się nauczysz oraz bardziej przewidywalna będzie Twoja dyspozycja.
Dobry plan wzmacnia Ciebie, dlatego że jak Ci się nie chce, a w planie trening jest to go wykonujesz. I to jest Twoja wygrana nad samym sobą. A jak nie masz planu i Ci się nie chce to co robisz?
Jak nie mam planu to w końcu mogę coś zaplanować. Uwielbiam planowanie: planuję, planuję, a potem się zastanawiam i jeszcze więcej mam wątpliwości. Ojejejej jak ja lubię ten stan złudnego nic nie robienia.